-Jasne, już idziemy-powiedziałam-A więc ty jesteś Demon?
-Tak
-O tam daleko widać wybuchające gejzery!
-Widzę
-Zawsze tak mało mówisz?
-Czasami
Oprowadziłam go po terenach watahy. Gdy wróciliśmy do watahy Luna przygotowała dla Demona miłe powitanie . Zebrała wszystkie wilki i przygotowała poczęstunek.
<Demon , dokończ>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz