Nastąpiła chwila ciszy...
-To wspaniale!-odpowiedziałem z radością
-Ja też się ucieszyłam, a co tak majstrowałeś od rana?
-a to się jeszcze dowiesz.... hmmm... gdzie ja to zostawiłem...
-ale co ? to pomogę ci szukać
-Luna to ma być niespodzianka
Po kilku godzinach dokończyłem moje dzieło, zawołałem Lunę do naszej jaskini
<Luna , co zrobiłem?>:3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz