Rozmawiałam z Remim długo.Właściwie prześliśmy do rozmowy o naszym hobby.Tak rozgadałam się o eliksirach że Remi dopiero teraz mógł coś powiedzieć.Jednak zawsze jak zaczął mówić coś o eliksirach ja znów zaczynałam.
-A właściwie...jak cię pierwszy raz zobaczyłem to siedziałaś na drzewie.Czemu?
-Bo lubię.Wiesz co...jestem coraz mniej dziwna.Przyzwycziłam się do bycia wilkiem...Remi spojżał na mnie dziwnie.Tak jak wcześniej Lily spojżała się na Desto.Postanowiłam to zignorować.
<Remi?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz