Przez ostatnie dni ciągle myślałam o tej sprawie,wciąż zastanawiałam się nad jednym i drugim no i w końcu się zdecydowałam.Trudno mi było podjąć tą decyzję,bo wybierając jednego ranię drugiego.Z samego rana poszłam do Desta.Na szczęście nie spał i chyba szykował sobie małe śniadanie z królika.
-Cześć Desto.
-O cześć,nie widziałem cię.
-Słuchaj,pamiętasz jak mi się pytałeś,to znaczy nie w prost czy będziemy parą?
-Noo-Desto podgrzewał królika na ogniu.
-To czy ta propozycja jest nadal aktualna?Bo jeśli owszem to moja odpowiedź brzmi ,,tak".
<Desto dokończ>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz